|
|
Rozmnażanie róż - przez sadzonkowanie, okulizacja, z nasion |
|
|
|
|
Rozmnażanie róż
PORADY - RÓŻE - ROSARIUM
Rozmnażanie róż.
Przez sadzonkowanie, okulizację, z nasion. |
|
|
SPIS TREŚCI |
|
-
Rozmnażanie róż z nasion.
-
Rozmnażanie przez sadzonki zielne.
-
Rozmnażanie przez sadzonki pędowe zdrewniałe.
-
Rozmnażanie róż przez odkłady.
-
Mikrorozmnażanie metodą in vitro.
-
Samodzielne szczepienie róż - okulizacja.
|
|
|
|
Rozmnażanie róż z nasion.
Dzikie róże rosnące w naturalnych warunkach rozmnażają
się z nasion, które są zwykle roznoszone przez ptaki i inne zwierzęta mogące zjeść owoce róży wraz z nasionami.
Dla wyhodowanych odmian róż ten naturalny sposób rozmnażania jest wielce nieodpowiedni, aczkolwiek możliwy. W trakcie
każdego zapylenia, czy to przez pszczołę, czy ręką człowieka materiał genetyczny rośliny matecznej (=matki) łączy się
na nowo z materiałem genetycznym dawcy pyłku (=ojca). Z tego powodu potomek nigdy nie wygląda jak matka, tylko stanowi
połączenie cech matki i ojca, w związku z czym za każdym razem powstaje inna roślina. Pozostaje więc tylko wegetatywne
rozmnażanie róż dla zachowania cech które cenimy w różach najbardziej typu wygląd kwiatu, jego kolor, zapach, pokrój
krzewu i wytrzymałość na choroby i warunki zimowe. << |
|
|
Rozmnażanie przez sadzonki zielne.
Dla amatorów ogrodników jest to najlepsza metoda
rozmnażania róż. Dobrze sprawdza się w wielu grupach, np. róż rabatowych, małych parkowych lub pnących. Tylko większość
odmian róż wielokwiatowych z trudnością się ukorzenia lub rośnie potem bardzo słabo. Zatem metodą sadzonkowania z sadzonek zielnych
rozmnażamy przede wszystkim róże pnące, karłowe i krzaczaste.
W tej metodzie produkcji
sadzonki najlepiej ciąć w czerwcu i wybierać takie pędy roślin, których pąki są już zabarwione,
ale jeszcze nie rozwinięte. Takie pędy są dojrzałe, ale jeszcze nie silnie zdrewniałe. Do sadzonkowania nie nadają się
miękkie wierzchołki pędów z 3-listkowym liściem.
Róża wyrastająca z sadzonki, w przeciwieństwie do róż szczepionych, ma własny system korzeniowy.
Nie wypuszcza, jak podkładka, uciążliwych dzikich pędów, które trzeba usuwać. O takich różach mówi się, że nie są szczepione.
Z sadzonki wierzchołkowej odcinamy dolne liście i miękką, górną część pędu. Cięcia należy dokonać nad oczkiem
w części górnej i tuż pod oczkiem w części dolnej rozsady. Następnie odcina się wszystkie liście znajdujące się u podstawy,
oprócz dwóch lub trzech liści w części górnej. Żeby zmniejszyć parowanie odcina się także kilka listków składowych liścia.
W doniczce lub skrzyni przygotowuje się mieszankę składającą się w 1/2 z piasku, 1/4 z torfu i 1/4 ziemi ogrodowej.
Mieszanka musi być wilgotna. Sadzonki umieszcza się w przygotowanej pulchnej, wilgotnej ziemi w odstępach co 5 cm,
lub pojedynczo w osobnych doniczkach, przy czym połowa długości sadzonek znajdować powinna się w ziemi, i obficie podlewa.
Doniczki okrywamy folią dla ochrony przed nadmiernym parowaniem wody (wbijamy w doniczce 3 patyczki na obwodzie
i nakładamy przeźroczysty woreczek foliowy oraz obwiązujemy sznurkiem).
Od czasu do czasu chociaż raz na dzień wietrzymy przez chwilę zdejmując woreczek z doniczek aby nie zalęgła się pleśń.
Doniczki ustawia się w miejscu osłoniętym od wiatru i poza zasięgiem promieni słonecznych.
Po około trzech tygodniach sadzonka powinna wypuścić pierwsze korzenie. Zaczynają się rozwijać
pąki w kątach liści. Teraz można już usunąć folię. <<
Jeśli chcemy przyspieszyć ukorzenianie sadzonek, powinniśmy zastosować
Ukorzeniacz "B" który można kupić w sklepie ogrodniczym.
Ukorzeniacz jest to środek z grupy regulatorów
wzrostu roślin w postaci proszku do bezpośredniego użycia, przeznaczony do zwiększania systemu korzeniowego i przyspieszania
ukorzeniania się sadzonek roślin ozdobnych. Zawiera on składniki, które od początku wspomagają rozwój przy sadzonce biologicznej
strefy ochronnej-korzystnej mikroflory. Mikroflora ta nie dopuszcza czynników chorobotwórczych i stymuluje zdrowy wzrost sadzonki.
Przed posadzeniem koniec pędu należy włożyć do preparatu. Sadzonek nie zwilżać przed zanurzeniem w środku.
Strzepujemy końcem palca nadmiar preparatu, wykonujemy ołówkiem otworek w przygotowanej ziemi, wkładamy koniec pędu z proszkiem do
otworu (unikając starcia proszku z sadzonki) i zaciskamy otwór ziemią. Podlewamy.
Warto wiedzieć, że sadzonkowanie nie jest najlepszym sposobem reprodukcji róż, dlatego prawie połowa rozsad
się nie ukorzeni. <<
|
|
|
Rozmnażanie przez sadzonki pędowe zdrewniałe.
Rozmnażanie róż z sadzonek pędowych zdrewniałych jest
sposobem dosyć prostym i zapewniającym sukces. Metodą, z której mogą skorzystać nawet niedoświadczeni, początkujący
miłośnicy róż, rozmnażamy przede wszystkim róże pnące i krzaczaste.
We wrześniu z bocznych jednorocznych pędów, bardzo dobrze zdrewniałych, odciąć sadzonki długości
10-15 cm i usunąć z nich liście. Sadzonki sadzić "do góry nogami" zagłębiając je na 2 cm w mieszaninie piasku
3/4 i torfu 1/4.
Gdy miejsce cięcia zostanie zabliźnione (około 2-3 tygodnie później), odwrócić sadzonkę i sadzić w normalnej pozycji,
zagłębiając w podłożu na 2/3 długości, w inspekcie (15-18°C). To odwrócenie sadzonki pozwala zapobiec gniciu.
Jeśli nie posiadamy inspektu sadzimy w skrzynce, skrzynkę okrywamy przeźroczystą folią aby uchronić sadzonki przed
zbytnim odparowaniem wody.
Podlewać i ocieniać aż do nadejścia zimy. Zimować najlepiej w zimnym inspekcie (około 5°C).
Zimą należy sadzonkom zapewnić skuteczną ochronę przed mrozem. Sadzonki można umieścić nieogrzewanym inspekcie
lub okryć suchą słomą lub liśćmi. Jeżeli zapewni się im właściwe warunki, w kwietniu sadzonki wypuszczą korzenie. Na wiosnę
można je przesadzić do wybranej części ogrodu, która stanie się mini szkółką, gdzie sadzonki osiągną rozmiary pozwalające
na przeniesienie ich do innych róż na rabaty lub stałe miejsca. <<
|
|
|
|
|
Rozmnażanie róż przez odkłady.
Ten sposób rozmnażania jest najlepszy dla gatunków róż pnących drobnokwiatowych o wiotkich
pędach. W ten sposób pewnym jest, że około 90% przykopanych pędów róży drobnokwiatowej ogrodowej puści korzenie.
W przypadku róż wielkokwiatowych odsetek udanych prób jest niewielki.
Można jednak spróbować, wystarczy
przygiąć jedną łodygę w wykopanym uprzednio rowku w ziemi, i przykryć ją ziemią na głębokość 15 centymetrów.
Żeby łodyga pozostawała pod ziemią, można umocować ją zaczepem w formie haczyka wykonanego z drutu lub patyka
w formie haczyka. Koniec łodygi powinien wystawać z ziemi.
Przed przykryciem łodygi ziemią, nacinamy pęd pod jednym z oczek i odcinamy liście. Można także, w przypadku rozsad,
nacięte miejsce posypać preparatem hormonalnym (ukorzeniaczem).
Zabieg ten przeprowadza się od maja do sierpnia. W następnym roku na wiosnę odcinamy łodygę od krzewu.
Przesadzenie na miejsce stałe należy przeprowadzić na jesieni, po zakończeniu wegetacji.
Zabieg rozmnażania przez odkłady jest bardzo prosty, jednakże w przypadku róż wielkokwiatowych o
prostych sztywnych pędach jest bardzo niepewny. Do tego zabiegu powinno się wybierać tylko silne rośliny z licznymi
gałęziami, z których jedną z gałęzi można przeznaczyć na odkład. Jednak do reprodukcji lepsze są inne metody, podane
w dalszej części niniejszego opracowania. <<
|
|
|
Mikrorozmnażanie metodą in vitro.
Rozmnażanie in vitro jest to nowoczesny sposób rozmnażania roślin z komórek
pobranych z rośliny, głównie z końca łodygi. Następnie zostają one umieszczone na pożywce i rozwijają
się bardzo szybko.
Tę metodę niestety stosuje się tylko w laboratoriach ze względu na zapewnienie odpowiednich warunków higieny.
Zaletą rozmnażania in vitro jest uzyskanie rośliny o identycznych cechach jak ta, z której pobrano komórki,
oraz możliwość otrzymania z jednego krzewu bardzo wielu nowych roślin tej samej odmiany.
Uzyskane tą metodą róże szybko rosną, przynajmniej na początku. Jeżeli oryginał był okazem zdrowia, to rośliny
potomne także będą zdrowe. Nie oznacza to jednak, że w przyszłości nie mogą chorować lub zostać zaatakowane
przez pasożyty. Podobnie jak egzemplarz, z którego pobrano komórki.
Krzewy uzyskane metodą in vitro mają wiele zalet: są zdrowe, bardzo żywotne, nie wytwarzają dzikich odrostów
korzeniowych i dobrze się krzewią. Metoda jest stosowana tylko w laboratoriach oraz na dużą przemysłową skalę.
<<
|
|
|
Samodzielne szczepienie róż.
W masowym rozmnażaniu (możliwym także samodzielnie) stosuje się
szczepienie na podkładce.
Najpowszechniejsza metoda to okulizacja (łac. oculus = oko), polegająca
na zaszczepieniu pąka (oczka) szlachetnej odmiany na szyjce korzeniowej podkładki.
Jako podkładek używa się siewek dziko rosnących róż, np. róży dzikiej (Rosa canina), w związku
z czym wielu ogrodników nazywa je "dziczkami".
Szczepienie ma tę zaletę, że umożliwia rozmnażanie odmian, które z trudnością wykształcają własne korzenie.
Poza tym otrzymuje się rośliny podobnej jakości, z zagwarantowaną mrozoodpornością. Większość odmian szczepionych na podkładce
odznacza się silnym wzrostem. Jednoroczne siewki dzikich róż mogą być szczepione od połowy czerwca do końca sierpnia,
zależnie od regionu.
Należy wybrać podkładkę, czyli różę, na której umieścimy zraz. Podkładką może być na przykład krzak
dzikiej róży posadzony na jesieni poprzedniego roku w ogrodzie, którego łodygi mają średnicę mniejszą niż 1 centymetr.
W lecie ze środka mocnego, zdrowego pędu wyznaczonej róży wycinamy kilkucentymetrowy kawałek, czyli tzw.
zraz razem z kilkoma pąkami. Na zdrowym pędzie róży którą chcemy rozmnożyć, w jego środkowej części ścinamy liście,
pozostawiając ogonek liścia około 1 centymetra. Okulizakiem (nożem) robimy nacięcie na wysokości od 1 do 1,5 centymetra nad
oczkiem, znajdującym się u podstawy ogonka liścia. Następnie ostrze noża kierujemy w dół tak, aby znalazło się za oczkiem,
między korą a częścią zdrewniałą pędu. Cięcie kończymy około 1,5 cm pod oczkiem. W ten sposób otrzymujemy zraz długości
około 3 centymetrów. Zrazów nie pobiera się podczas suszy.
Następnie odsłania się szyjkę korzeniową podkładki mającej grubość palca. Tuż nad nasadą korzeni
wykonujemy nacięcie w kształcie litery T. Ostrzem noża odchylamy płatki kory.
W otwartym nacięciu umieszczamy wycięty ze zrazu pąk wraz z tarczką kory. Zraz umieszczamy całkowicie pod korą, wystawać powinien jedynie koniec ogonka oraz
oczko, które znajduje się u jego podstawy.
W przypadku róży wysokopiennej nacięcie T wykonujemy na wysokości,
od której będzie się zaczynać korona drzewka.
Po umieszczeniu pąka w nacięciu miejsce szczepienia mocno owijamy rafią, łykiem lub gumową taśmą.
Wystawać powinien jedynie pąk.
Dawniej miejsce okulizacji najczęściej przewiązywano rafią, obecnie często wykonuje się to za pomocą gumowych łatek.
Zraz przyjmuje się szybko, przeważnie po 15-30 dniach.
Wiązanie ochronne zdejmujemy po czterech tygodniach. Czy zraz się przyjął, widać po kolorze ogonka, który wystaje.
Jeżeli sczernieje, zabieg się nie udał, a jeżeli pozostał zielony - dopisało nam szczęście.
Ważne jest, aby do rany nie dostały się brud ani woda i aby oczko mogło spokojnie zrosnąć się z podkładką.
Na czas zimy "śpiące oczko" zabezpiecza się przed mrozem, obsypując kopczykiem ziemi.
Na wiosnę odcina się koronę podkładki tuż nad miejscem okulizacji. Podkładka musi wtedy wypuścić pęd z oczka i w ten sposób powstaje nowa roślina -
szlachetna odmiana na obcym korzeniu. Wierzchołki najwcześniej wyrosłych pędów ścinamy, aby roślina mocniej się rozkrzewiła
i uzyskała zwarty pokrój.
W jesieni następnego roku możemy przesadzić różę na wybrane dla niej stanowisko w ogrodzie.
<<
Dzika róża. Większość róż, które kupuje się w sklepach,
są szczepione na podkładce odmiany Rosa canina, czyli szypszyna lub inaczej dzika róża. Podkładka ta jest
bardzo odporna i doskonale przyjmuje się na wszystkich glebach i w większości klimatów. Rzymianie sądzili, że korzenie tych róż
są skuteczne przeciwko wściekliźnie. <<
Zabieg rozmnażania róż sposobem okulizacji nie należy do
najłatwiejszych zadań dla niewprawnych ogrodników, gdyż wymaga sporej wiedzy i bardzo dużo doświadczenia. Jednakże
nie należy się zrażać i warto w swoim ogrodzie spróbować szczepienia róż. Można wprowadzić ciekawą modyfikację polegającą na szczepieniu
na jednej podkładce kilku odmian oraz kolorów i wielkości kwiatów róż. <<
|
|
1. Okulizacja. Na odsłoniętej szyjce
korzeniowej podkładki wykonuje się specjalnym nożem okulizakiem nacięcie w kształcie litery T. << |
|
2. Pod rozchyloną korę podkładki
delikatnie wsuwa się wycięte oczko (pąk) szlachetnej odmiany. << |
|
3. Po założeniu oczka usuwa
się nadmiar tarczki okulizacyjnej, dzięki czemu oczko idealnie pasuje do nacięcia w podkładce. << |
|
4. Aby osłonić miejsce okulizacji
przed brudem i wilgocią, należy je zakryć gumową łatką. << |
|
5. Na wiosnę ścina się koronę
podkładki tuż nad miejscem okulizacji. << |
|
6. Wyrasta pęd z oczka
szlachetnej odmiany i rozwija się nowa roślina. << |
|
- Opracowanie: Krzysztof Janczewski, grudzień 2008 - |
|
|
|
|
Postaw nam wirtualną kawę ;-)
Z góry dziękujemy!
|
« wstecz
|
KONTAKT
|
| [email protected] | |
do 15-ej: 604-197-556,
po 15-ej: 692-474-891,
Jeśli chcesz sprawdzić czy Twoja przesyłka została wysłana zadzwoń (najlepiej po południu ok. godz. 16-19-ej) na nr tel.: 604-197-556
|
|
|